Zjawisku wysoko funkcjonujących alkoholików oraz szczególnych czynnikach ryzyka uzależnienia w czasie pandemii poświęcona była konferencja z udziałem psychiatrów: prof. Piotra Gałeckiego z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi oraz dr. Andrzeja Silczuka z Instytutu Psychiatrii i Neurologii zorganizowana przez Serwis Zdrowie.
Jak przekonywali lekarze, niewielkie nawet ilości alkoholu, wypijane często, zwykle w celu zmniejszenia napięcia czy poprawy nastroju, mogą doprowadzić do nieprzewidywalnych wcześniej skutków.
"W pewnym momencie człowiek pije nie dlatego, by lepiej się poczuć. Pije, by nie czuć się źle: - podkreślał prof. Gałecki.