Z policyjnych analiz wynika, że nie zawsze konsekwencje łamania przepisów drogowych ponoszą sami sprawcy. W wielu wypadkach ofiarami są inni uczestnicy ruchu drogowego. Dlatego tak ważne jest uświadomienie wszystkim, którzy wsiadają za kierownicę, że wolniej, znaczy bezpieczniej. Bardzo często kierowcom wydaje się, że jadąc szybko zaoszczędzą dodatkowe kilka minut. Ale co się stanie, jeśli dojdzie do zdarzenia drogowego? W najlepszym wypadku uszkodzone zostaną auta, w najgorszym - życie może stracić sam kierowca, jego pasażerowie, albo inni uczestnicy ruchu drogowego.
Dlatego też policjanci ze Złotoryi każdego dnia kontrolują zachowania kierowców na drodze, wyciągając konsekwencje w stosunku do tych, którzy w rażący sposób łamią przepisy ruchu drogowego. Podczas jednej z takich kontroli na drodze wojewódzkiej w miejscowości Łukaszów, funkcjonariusze zwrócili uwagę na jadący z dużą prędkością osobowego citroena. Miernik prędkości wskazał 98 km/h, a tym samym znaczne przekroczenie dopuszczalnej obowiązującej w tym miejscu prędkości.
Za kierownicą pędzącego auta siedział 21-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. W związku z popełnionym wykroczeniem mundurowi nałożyli na mężczyznę mandat oraz 10 punktów karnych. Z uwagi na fakt, że kierowca przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym policjanci zatrzymali mu również prawo jazdy. Dokument zostanie teraz przesłany do organu wydającego z wnioskiem o wszczęcie postępowania administracyjnego, które skutkować będzie utratą uprawnień do kierowania na 3 miesiące.