Policjanci z bolesławieckiej drogówki zatrzymali kierowcę samochodu osobowego, który gnał autostradą mając na liczniku blisko 220 km/h. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że po pracy spieszy się do domu.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu na pasie autostrady A4 w kierunku Wrocławia zatrzymali pojazd osobowy jadący z bardzo dużą prędkością. Wykonany pomiar wskazał aż 219 km/h. Okazało się, że za kierownicą mercedesa siedział 46-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że jest po nocnej zmianie i spieszył się po pracy do domu.
W związku z tym, legniczanin został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych i 10 punktami karnymi.